Kiedy byłem sam i nic nie miałem
poprosiłem o przyjaciela, by pomógł mi znieść
ból nikt nie przyszedł tylko… BÓG
kiedy powietrza mi było brak by wstać
ze snu nikt nie mógł
pomóc mi tylko… BÓG
gdy ujrzałem wszędzie smutek
i szukałem odpowiedzi nikt
mnie nie słyszał tylko… BÓG
więc kiedy ktoś pyta mnie dla kogo
miłość bezinteresowną mam
nikt do głowy nie przychodzi mi
tylko… BÓG