881 776 552 (całodobowo: wezwania do chorych, sprawy pogrzebowe)

                                  Kiedy 25 listopada 1905 roku Maria i Alojzy Quattrocchi przysięgali sobie przed ołtarzem miłość, nie myśleli, że kilkadziesiąt lat później data ich ślubu stanie się w Kościele okazją do obchodzenia świętości życia małżeńskiego.

To oni, jako pierwsza para małżeńska zostali dwa lata temu w październiku wyniesieni na ołtarze. Życie pary małżeńskiej zostało oficjalnie uznane za nowy model świętości. Ojciec Święty w ten sposób podkreślił, że prawdziwe chrześcijańskie życie można prowadzić nie tylko w stanie duchownym lub zakonnym.

 W życiu błogosławionej pary odnajdujemy wartości, które są potrzebne w przeżywaniu zwyczajnego życia w nadzwyczajny sposób.

Mimo, że świat przez wieki usiłuje przekonać ludzi, że skryta cudzołożna miłość jest bardziej pasjonująca niż miłość małżeńska, Bóg  mówi nam na przykładzie włoskich małżonków, że zaplanował dla męża i żony cudowny, trwający całe życie „ romans” pełen namiętności, radości i trwałego zadowolenia.

     

                 Również ty i twój małżonek możecie doświadczać związku pełnego pasji i miłości. Nigdy jednak nie stworzysz dobrego małżeństwa  i rodziny, jeśli nie zaakceptujesz siebie. Jeśli nie pogodzisz się ze swoimi wadami, brakami, nie uznasz swoich zalet i talentów. Wtedy łatwiej ci będzie przyjąć partnera takim jakim jest. Większą wagę będą miały dla ciebie jego zalety niż wady i grzechy, które tak czy inaczej  będą jeszcze nie raz przyczyną konfliktów.

     

                Trzeba sobie zdać również sprawę z tego, że to jak zostaliście wychowani i co przeżyliście, wpływa na wasze małżeństwo, na relacje i przyszłość .  Przecież nie wybiera się rodziny, środowiska , w którym się żyło, może domu dziecka… .Często w partnerze doszukujemy się tego, czego nie doświadczyliśmy we własnym życiu. I kiedy partner nie „spełnia” naszych oczekiwań, pojawia się konflikt. Kochanie drugiego człowieka zawiera się  również w przebaczeniu.. Miłość nie wzrasta w sercu, w którym jest żal, zgorzknienie, rozczarowanie. Jeżeli czujesz się rozczarowany przez swojego współmałżonka to sygnał, że musisz podjąć decyzję przebaczenia. A to jest najtrudniejszy krok. Kiedy przebaczysz tak naprawdę, nie będziesz wykorzystywał przeszłości przeciw partnerowi, ani wracał do dawnych urazów. „ Mogę przebaczyć wszystko, ale nie ….” „ Nigdy jej nie wybaczę… .” Zamiast kropek wstaw to, co cię zraniło, co może cię niszczyło latami. Zamilknij… . Znowu czujesz, jak boli, prawda? Jak dalej z tym żyć? Pamiętaj, że Miłość Boża  może rozwiązać każdy problem. Żadna sytuacja nie jest tak trudna, aby Bóg nie mógł jej uzdrowić. Kiedy przebaczysz, będziesz pokazywał słowami i czynami, że jesteś świadom tego, ile spraw zepsułeś. Nawet jeśli partner nie zmieni swojego zachowania, ty będziesz wolny. Chyba warto zaryzykować?

      

                  Sekretem prawdziwej miłości jest słuchanie. Dlatego tak ważne jest wspólne przebywanie. Kiedy mówicie do siebie, okazujcie sobie uwagę. Nie przerywaj, bo jeśli nie zrozumiesz partnera, nie będziesz mógł  zaspokoić jego potrzeb. Słuchaj, odłóż gazetę, wyłącz kuchenkę lub telewizor. To pomoże  w budowaniu intymności, która jest największą otwartością w związku między osobami. Intymność to zrozumienie, a o nie bardzo trudno, bo kobieta i mężczyzna to dwa różne światy. Mąż skupiony na pracy nie zawsze zauważa drobne szczegóły, które tworzą świat żony, dzięki któremu jest rodzinnie i przytulnie. Żona zaś nie zawsze do końca rozumie, że szczęśliwy mąż to mężczyzna realizujący się w pracy, mający jakieś efekty swojego działania. Intymność to także kontakt duchowy. Nic nie potrafi tak zbliżyć pary jak wspólna modlitwa. Są małżeństwa, które przed snem, w łóżku, wtuleni w siebie odmawiają razem różaniec. Dlatego chodźcie razem na Eucharystię i nabożeństwa, przystępujcie do Sakramentu Pokuty. Zobaczycie wtedy namacalne działania Bożej Łaski.

     

                Intymność to także kontakt fizyczny. Mam tu na myśli pieszczoty pomiędzy mężem i żoną nie mające natury seksualnej. Przytulanie się do siebie, trzymanie się za ręce,  siadywanie blisko siebie, objęcia pełne ciepła i miłości nie jako sporadyczne wydarzenia , ale jako codzienność. Po prostu… dotykanie. Według psychologów, obecne skoncentrowanie się świata na seksie jest w rzeczywistości tęsknotą  za czułością, której pragniemy. Kiedy ostatnio przytuliłeś żonę jak przygotowywała cos w kuchni? Pamiętasz kiedy wtuliłaś się w męża , który oglądał telewizor?

    

               Nie będziesz zadowolony z waszego życia  seksualnego, jeśli nie będziecie fizycznie razem w codziennym życiu. Wiele par przestaje  się dotykać po zawarciu małżeństwa. Teraz posługują się dotknięciem jako sygnałem seksualnym dla zakomunikowania gotowości do współżycia. Jeśli chcesz rozpalić płomień w swoim małżeństwie, zacznij okazywać swoja miłość poprzez  bezinteresowny dotyk. Obdarowujcie się ciepłem. Co wieczór, nim zaśniecie, leżcie w swoich ramionach w ciemności. To cudowna okazja do rozmowy, przebaczenia, modlitwy. Pomóż partnerowi, który może nigdy nie zaznał czułości ze strony rodziców odkryć ten niesamowity świat przeżyć. Ułatwi to przeżywanie miłości seksualnej, która dla wielu może być trudna. Wiąże się bowiem z tym co najintymniejsze i skryte, a może przez kogoś np. w dzieciństwie poranione i zniszczone. Jeśli nie macie do siebie zaufania i nie jesteście dla siebie przyjaciółmi, trudno będzie wam czerpać z seksu radość i przyjemność. Dlatego tak potrzebny jest czas.

     

               Mimo, ze wszędzie się mówi i słyszy o seksie i nagości, poradnie seksuologiczne przynoszą zaskakujące informacje. Kobieta wstydzi się rozebrać przed swoim mężem. Mężczyzna  nie umie mówić o swoich odczuciach żonie. Dlatego jest tak potrzebna ogromna cierpliwość i czas, aby fałszywy wstyd przerodził się we wstydliwość , która wypływa z pragnienia ukrycia głębi przeżycia.  Kiedy moje „ ja ‘’ spotyka się z twoim „ ty”- jak pisze Karol Wojtyła twoje kochające oczy biorą w siebie mój kształt i odkrywają mnie jako skarb. Nikt siebie w pełni nigdy nie widzi, a w tym momencie zobaczy mnie nago  tylko ukochany człowiek. Twój kształt w moich oczach, mój  kształt w twoich. Ufam ci, więc mogę być przed tobą nago. Gdy patrzysz na mnie z miłością , wstyd znika i rodzi się radość. Radość bycia prawdziwie sobą , nagim w oczach kochanego człowieka. To już nie oddanie seksualne, ale oddanie całego człowieka.

     

                   Współżyć z partnerem znaczy dzielić z nim życie, współprzeżywać, doświadczać i zauważać to, co dla niego jest ważne, czym żyje, czego się boi czy wstydzi. Trzeba jednak także podkreślić, że wiele problemów seksualnych wywodzi się także z nieznajomości podstawowych  wiadomości medycznych. Twoim obowiązkiem wobec siebie  i partnera jest dowiedzenie się wszystkiego na ten temat. Jeszcze w dzisiejszych czasach niejeden  mąż nie ma  zielonego pojęcia o zmianach fizjologicznych w ciele żony podczas cyklu miesięcznego , które bezpośrednio rzutują na zachowanie i reakcje żony. Również wiele kobiet nie wie w jaki sposób potrzeby ich mężów różnią się od własnych. i jak wpływy hormonalne uczulają mężczyznę na bodźce seksualne. Nie  rozumieją często, że pragnienie męża podyktowane jest określonymi siłami biochemicznymi, które są gwałtowniejsze i bardziej naglące niż kobiece.

     

                Bóg stwarzając ludzi obdarzył ich ciałem, aby patrzyli na siebie, dotykali się i rozkoszowali  przyjemnością seksualną. Dlatego bożym zamiarem jest trwanie w małżeństwa przez całe życie .Z tego powodu małżonkowie rezygnują z prawa do własnego ciała – oddając je partnerowi. Oznacza to obowiązek kochania ciała naszego współmałżonka i troszczenie się o nie jak o swoje własne. Jeśli kochasz- będziesz się wsłuchiwał w potrzeby partnera, zauważysz jego zmęczenie jak również  pragnienie. Seks nie może stać się nigdy nagrodą lub karą. Trudno jednak o płomienną miłość, gdy w codzienności kompletnie się nie zauważacie…

     

                  Nie można zapominać o tym, że mężczyzna jest tak zbudowany, że odczuwa pragnienie seksu, niezależnie od tego, czy potrzebuje w danej chwili czułości czy nie.  Natomiast nastawienie psychiczne kobiety jest najważniejszym czynnikiem, które uwarunkowuje pragnienie i podniecenie.  Kochanie, słuchanie i dotykanie powinno stać się waszym stałym nawykiem wprowadzanym w życie. Może i w twoim małżeństwie dwoje samotnych ludzi szuka miłości. Jeśli tak jest, musisz się zdecydować na pokochanie partnera (choć początkowo będzie to jednostronne) i okazać to zaspokajając nie tylko jego potrzeby lecz także pragnienia. Wszyscy chcemy namacalnych dowodów, że jesteśmy kochani. Może w Twoim małżeństwie ktoś musi podjąć inicjatywę i rozpocząć kochanie. Życzę ci , abyś  był /a to właśnie ty… .