Słowo Ministrant jak wszyscy wiemy znaczy służyć. Posługa Ministranta istnieje już dwa tysiące lat. Jednak ostatnimi czasy zauważyłem pewną niepokojącą zmianę. Bardzo modny staje się model ’Ministranta XXI wieku’ to znaczy Ministranta na czasie, takiego dosyć „trendy”, takiego który potrafi się napić piwa, zapalić papierosa, chodzić na imprezy, pięknie operującego „łaciną podwórkową”… Czy takich Ministrantów chciał Chrystus?
Wydaje mi się, że słowo 'służyć’ straciło na swoim pierwotnym znaczeniu. Jest wiele osób, którzy służbę ministrancką traktują jak zawód, w dosłownym tego słowa znaczeniu! „Chodzę, bo dostanę kasę, a przy okazji może załapię się na jakąś darmową wycieczkę. No nie mówiąc już o kolędach, gdzie można nieźle sobie przyrobić”. To jest, że tak się wyrażę: „Patologia ministrancka”. Nie chcę tutaj obrażać nikogo, bo nie taki mój cel; chcę tylko zwrócić uwagę na potrzebę odnowy naszej służby. Do tego potrzebna jest nam REWOLUCJA! Ale nie taka rewolucja z bronią, obelgami, kłamstwami, byle tylko osiągnąć swój cel. Potrzebna nam jest rewolucja miłości! Słowo Ministrant musi odzyskać utraconą wartość.
Niech każdy z nas zacznie od rzeczy najtrudniejszej – czyli od zmiany siebie samego, naszych szkodliwych nawyków. Zacznijmy żyć przykładniej dla innych. Nieważne czy jesteśmy animatorami, lektorami czy szarymi, najzwyklejszymi na świecie ’Ministrantami’. Przystąpmy wszyscy razem do REWOLUCJI! Pamiętajcie, że Ministrantem jest się nie tylko przy Ołtarzu. Ministrantem jest się również w domu, szkole, pracy i w swoich środowiskach. Pokażmy, że nie wstydzimy się być tym, kim jesteśmy, pokażmy, iż w dzisiejszym świecie, świecie przesiąkniętym materializmem i egocentryzmem można służyć Bogu i drugiemu człowiekowi z bezinteresowną miłością. Zbojkotujmy tych wszystkich 'pseudoministrantów’, pokażmy im, jak powinna wyglądać prawdziwa służba. Ale nie udowadniajmy im tego krzycząc, przezywając, narzekając, pokażmy im to własnym przykładem.
Dziś więc przystąpmy wszyscy do REWOLUCJI! Pokażmy wiernym, iż właśnie my młodzi ludzie jesteśmy przyszłością świata. Bądźmy Wiosną Kościoła! Niech żyje REWOLUCJA!
Michał Makowski