Jaja mają ogromne wartości odżywcze. Zawierają białko, tłuszcze nasycone i nienasycone, kwasy omega 3 i 6, cholesterol, błonnik pokarmowy, witaminy A, D, E, K, C, B1, B2, B3, B6 i B12, kwas foliowy i pantotenowy, wapń, żelazo, magnez, fosfor, potas, sód, cynk, miedź i selen. Można nimi zastępować w jadłospisie inne produkty białkowe – mięso, ryby. Jedynie jajka zawierają wszystkie aminokwasy egzogenne, czyli takie, których organizm człowieka nie potrafi sam wytworzyć. Ponieważ są one niezbędne, każde dziecko musi je otrzymywać z pokarmem. Dwa jaja pokrywają 35 proc. dziennego zapotrzebowania u dorosłego.
Żółtko zawiera lecytynę. Określana jako „pogromca tłuszczu”, potrafi rozbić spożywane tłuszcze, w tym cholesterol, na małe cząstki, co zapobiega przyczepianiu się ich do ścian naczyń krwionośnych, a to chroni przed odkładaniem się blaszki miażdżycowej. Połowa lecytyny stanowi kwas wielonienasycony linolowy, z którego powstają prostaglandyny regulujące ciśnienie krwi i działające przeciwzapalnie i przeciwskrzepowo. Lecytyna chroni wątrobę: rozpuszcza cholesterol w żółci, co zapobiega tworzeniu się kamieni. Hamuje też niepożądane procesy utleniania i poprawia funkcje układu nerwowego. Dzięki niej łatwiej się uczyć, zapamiętywać i panować nad stresem.
W żółtku mamy dwa ważne barwniki. Ksantofil zapobiega osadzaniu się złogów na ścianach tętnic. Luteina gromadzi się głównie w plamce żółtej oka i soczewce, działając jak filtr przeciw promieniowaniu UVA i UVB. Jest również silnym wymiataczem wolnych rodników, dzięki czemu zapobiega uszkodzeniom delikatnych naczyń włosowatych siatkówki oraz fotoreceptorów. Żółtko zawiera prawie 2/3 tłuszczu jaja, w którym rozpuszczone są witaminy A, D, E i K.
Białko ma właściwości uczulające. Dlatego dzieci ze skłonnością do alergii nie powinny jeść jaj przed ukończeniem roku. Gotowanie jajka na twardo zmniejsza jego własności uczulające. Surowe uczula najsilniej, a przez obecność awidyny hamuje przyswajanie witaminy H (biotyny). Białko jest ubogie w minerały i tłuszcz oraz witaminy rozpuszczalne w tłuszczach, zawiera zaś witaminy z grupy B i dużo wody. Jest więc niskokaloryczne.
Jajko ma wysoką wartość kaloryczną, około 350 kcal/100 g żółtka. Małe dziecko może się więc najeść już jednym. Można je usmażyć na maśle, bo ścina się już przy 60°C, czyli zanim masło zacznie się palić i wytwarzać toksyczną akroleinę. Najlepiej jednak przyswajalne są jajka na miękko. Zbyt długie gotowanie (powyżej 10 minut) powoduje straty witamin i obniżenie wartości odżywczej białka nawet o 40 proc.
Smacznego, zwłaszcza dzieciom!
Grażyna Rybak
– specjalista chorób dzieci
Tekst pochodzi z Tygodnika ”Idziemy”