881 776 552 (całodobowo: wezwania do chorych, sprawy pogrzebowe)

O Jezu spójrz jak inni mną pogardzają….

Spójrz za jakiego człowieka inni mnie mają…

Dlaczego do nich nie pasuję?

Bo nie kradnę, nie cudzołożę?

Dlaczego tak jest?

Spójrz na mnie Boże…

    

 

Wiesz Jezu? Ta pokora do Ciebie mnie zbliża…

Upokarzany, porzucony ? Jestem bliżej krzyża…

Dziękuję, że dałeś mi ten krzyż; ciężki i nie wygodny…

Tylko… Czy ja jestem godny?

  

 

Jezu Ty byłeś tyle wyśmiewany,

Bito Ciebie, pluto… A Ty – ukrzyżowany

Patrzyłeś z tego krzyża – modliłeś się do Boga,

Nie zważałeś na obelgi… ? Zbawienna Twoja droga…

     

 

Panie daj mi sens tego cierpienia

I na dobro, na zbawienie innych zamieniaj.

   

 

Może jestem inny ? takiego mnie stworzyłeś

Ale i Ty za mnie ten ciężki krzyż nosiłeś…

A ja ci ofiaruję to co mogę, to co noszę;

Krzyż, cierpienie, smutek… Ale o jedno tylko proszę;

Daj mi kiedyś życie – życie w wieczności

I wspomnij na mnie, a będę cierpiał myśląc o przyszłej radości…

   

 

Łukasz Olszówka 14 lat