881 776 552 (całodobowo: wezwania do chorych, sprawy pogrzebowe)

 

Na powyższe pytanie tytułowe jest tylko jedna odpowiedź, że w Kościele katolickim nigdy nie było, nie ma i nie będzie „rozwodów”, czy też „unieważnień” małżeństw ważnie zawartych i dopełnionych przez akt fizyczny. Małżeństwo zasadza się na prawie naturalnym ustanowionym przez Boga. Dowody na takie pochodzenie mamy w Piśmie Świętym, które mocno podkreśla nierozerwalność monogamicznego związku jednej kobiety i jednego mężczyzny (Rdz 1, 26-28; 2, 24). Odnosząc się do osób, które zawarły związek małżeński Jezus przypomniał: „A tak już nie są dwojgiem, lecz jednym ciałem. Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela” (Mt 19, 6). Aby małżeństwo było nierozerwalne musi być oparte na wyrażeniu obopólnej zgody przez kobietę i mężczyznę oraz dopełnione przez świadomy i dobrowolny akt fizyczny małżonków. Takie małżeństwo jest trwałe, jedyne i nierozerwalne aż do końca życia jednego z współmałżonków. Żadna władza nie może go rozwiązać.

 

Jednak, muszę z przykrością stwierdzić, że spotykam się z wypowiedziami w różnych środkach masowego przekazu, które błędnie informują, że Kościół katolicki „unieważnia” małżeństwa lub udziela „rozwodów”. Te nieprawdziwe stwierdzenia powielane są przez ogół.

 

Ustosunkowując się do potocznego sloganu: „Kościół katolicki unieważnia małżeństwa” przypuszczam, że chodzi tu o proces kanoniczny, który odbywa się w sądzie kościelnym o „stwierdzenie nieważności małżeństwa”. Nie ma to nic wspólnego z „unieważnieniem”, a tym bardziej z „rozwodem”. Proces ma na celu wykazanie, że małżeństwo było ważnie zawarte i dopełnione, albo zawyrokowanie, że małżeństwo jest nieważne, to znaczy, że nigdy nie zaistniało. Uwzględnia się tutaj takie kryteria jak: przeszkody, zgoda małżeńska oraz forma kanoniczna w czasie zawierania małżeństwa lub ich braki czy wady. Zatem sąd kościelny stwierdza tylko stan faktyczny, a niczego nie unieważnia. Natomiast termin „unieważnienie” wskazuje, że coś było wcześniej ważne, lecz później przez kogoś zostało anulowane. Małżeństwo, jak powiedziałem wcześniej, zawarte ważnie i dopełnione jest jedyne, a także absolutnie nierozerwalne, aż do śmierci jednego ze współmałżonków. Nawet papież nie ma takiego prawa, aby je rozwiązać. A jeżeli Ojciec św. nie może ingerować, wynika z tego logiczny wniosek, że nie ma „rozwodów” ani „ unieważnień” małżeństw zawartych ważnie i dopełnionych świadomie i dobrowolnie przez akt fizyczny współżycia małżeńskiego.

 

Co należy rozumieć pod stwierdzeniem „nieważność małżeństwa” w Kościele? Polega ono na wydaniu wyroku trybunału sądu kościelnego, że małżeństwo nigdy nie zaistniało z powodu przeszkód lub wad stron, bądź braku właściwej formy kanonicznej wymaganej do ważności. To znaczy, że zewnętrznie mogło wyglądać wszystko poprawnie, odbyła się ceremonia w kościele i wesele. Jednakże zaważyły czynniki, które uniemożliwiły zawarcie ważnego małżeństwa i spowodowały, że małżeństwo faktycznie nie zaistniało, a to oznacza, że nigdy go nie było. A zatem, rozważając logicznie, nie można „unieważniać” czegoś, co nie istnieje, bo nie ma takiej potrzeby. A termin „unieważnienie małżeństwa” jest fałszywy w odniesieniu do małżeństw zawartych w Kościele katolickim.

 

Aby zawarte małżeństwo było ważne, jedyne i nierozerwalne nie mogą pojawić się tzw. przeszkody u osób wchodzących w związek oraz nie mogą wystąpić żadne braki czy wady w zgodzie małżeńskiej. W tym celu przeprowadza się dochodzenie przedślubne, w którym stwierdza się czy są przeszkody u narzeczonych. Dlatego w dalszej części artykułu postaram się przedstawić przyczyny powodujące, że małżeństwo nie zaistnieje to znaczy nie będzie ważne. Rozważa się dwanaście przeszkód: brak odpowiedniego wieku, niemoc płciowa, węzeł małżeński, różność religii, święcenia, śluby wieczyste, uprowadzenie, występek, pokrewieństwo, powinowactwo, przyzwoitość publiczna, pokrewieństwo prawne. Wskazanie przeszkody nie ma na celu utrudniania zawarcia małżeństwa, lecz ma za zadanie chronić dobro społeczne, jakim jest małżeństwo oraz dobro samych przyszłych małżonków.

 

1. Przeszkoda wieku (KPK, kan. 1083). Przeszkoda braku odpowiedniego wieku do zawarcia ważnego małżeństwa polega na tym, że nie może zawrzeć ważnie małżeństwa kobieta, która nie ukończyła czternastego, a mężczyzna szesnastego roku życia. Ten przepis odnosi się do Kościoła katolickiego na całym świecie. Małżeństwo będzie nieważne, gdy zostanie zawarte przez osobę poniżej wieku podanego w prawie Kościoła. Prawodawca umożliwia biskupom danego regionu, aby mogli według własnego uznania podwyższyć wiek konieczny do godziwego zawarcia małżeństwa. Konferencja Episkopatu Polski korzystając z tej możliwości dla dobra przyszłych małżonków ustanowiła, że kobieta i mężczyzna powinni mieć ukończony osiemnasty rok życia. Jednakże rozważa się możliwość dyspensy dla kobiety, która ukończyła szesnasty rok życia. Przesłanka przemawiająca za podwyższeniem wieku w Polsce jest wynikiem rozwoju człowieka. W klimacie chłodniejszym młodzież rozwija się wolniej niż w klimacie cieplejszym (np. w Afryce). Ma to na celu ochronę instytucji małżeństwa oraz dobra małżonków i ich dzieci. Aby podjąć się bycia mężem i ojcem, żoną i matką, człowiek musi być osobą dojrzałą i przygotowaną do odpowiedzialnych zadań, jakie stoją przed małżonkami.

 

2. Przeszkoda niemocy płciowej (KPK, kan. 1084). Przeszkoda dotyczy niezdolności do małżeńskiego współżycia (impotencja). Niemoc płciowa, aby była uznana za przeszkodę musi obarczać osobę już przed zawarciem małżeństwa (uprzednia) oraz nie można jej uleczyć za pomocą współczesnej medycyny (trwała). Przeszkoda impotencji sprzeczna z prawem do przekazywania życia nie może podlegać dyspensie. Nie można mylić niemocy płciowej z niepłodnością, która nie jest przeszkodą, chyba, że została specjalnie zatajona przed zawarciem małżeństwa przed współmałżonkiem.

 

3. Przeszkoda węzła małżeńskiego (KPK, kan. 1085). Zachodzi, gdy osoba będąca w ważnym i dopełnionym małżeństwie chce zawrzeć ponownie związek z kimś innym. Przez zawarcie ważnego małżeństwa powstaje tzw. węzeł małżeński, który uniemożliwia wstąpienie w drugie małżeństwo. Przeszkoda ta rozpatrywana w odniesieniu do prawa Bożego nie podlega dyspensie.

 

4. Przeszkoda różnej religii (KPK, kan. 1086). Przeszkoda zachodzi między osobą ochrzczoną należącą do Kościoła katolickiego, a nieochrzczoną. Przeszkoda wg prawa kościelnego ustaje przez uzyskanie od ordynariusza miejsca dyspensy lub wskutek przyjęcia chrztu przez stronę nieochrzczoną. Małżeństwo zawierane bez uzyskanej odpowiedniej dyspensy od właściwej, kompetentnej władzy kościelnej jest nieważne. Aby otrzymać od ordynariusza miejsca dyspensę strona katolicka musi złożyć oświadczenie (rękojmię), że zrobi wszystko, aby odsunąć od siebie zagrożenie utraty wiary katolickiej oraz, że dzieci w ich małżeństwie będą ochrzczone i wychowane w wierze katolickiej (KPK, kan. 1125). Oświadczenie powinno być złożone na piśmie w obecności duszpasterza (KPK, kan. 1126). Druga strona (nieochrzczona) powinna być poinformowana o złożonym przez osobę katolicką oświadczeniu oraz o zobowiązaniach, jakie spoczywają na stronie katolickiej. Ma to na celu jasne przedstawienie zakresu zobowiązań katolika, aby strona nieochrzczona nie przeszkadzała w ich wypełnieniu. Do duszpasterza należy także obowiązek pouczenia o celach małżeństwa, jakimi są dobro wspólne oraz zrodzenie i wychowanie dzieci, a także o istotnych przymiotach małżeństwa, jakimi są jedność i nierozerwalność. Wykluczenie któregoś z celów lub przymiotów małżeństwa powoduje jego nieważność.

 

5. Przeszkoda przyjętych święceń (KPK, kan. 1087). Przeszkodą tą są obarczeni duchowni. Może być udzielona od niej dyspensa dla osoby, która porzuciła stan duchowny i pragnie zawrzeć ważnie związek małżeński. Zwolnienia udziela tylko Ojciec święty na prośbę osoby zainteresowanej i po zbadaniu sprawy. Prawodawca kościelny ustanawiając przeszkodę święceń podkreśla znaczenie i wartość życia w celibacie. Przez celibat osoba duchowna całkowicie oddaje się Bogu i pasterskiej posłudze ludziom. Przeszkoda święceń ustaje na mocy wyroku trybunału kościelnego o nieważnie przyjętych święceniach, bądź przez dyspensę papieską. Taka osoba po otrzymaniu dyspensy jest zwolniona ze stanu duchownego i zrównana z osobą świecką.

 

6. Przeszkoda wieczystego ślubu czystości (KPK, kan. 1088). Przeszkodą do zawarcia ważnego małżeństwa jest także wieczysty, publiczny ślub czystości złożony w instytucie zakonnym. Przeszkoda ta w pewnym sensie determinuje konieczność dochowania wierności przyrzeczeń składanych Bogu przez zakonnika lub zakonnicę. Ślub czystości jest publiczny, gdy został przyjęty w imieniu Kościoła przez kompetentnego przełożonego. Aby ślub publiczny był przeszkodą musi być wieczysty, złożony po upływie ślubów czasowych. Oddalenie przeszkody publicznowieczystego ślubu czystości wiąże się z wydaleniem osoby zakonnej z instytutu, gdyż nie może już przestrzegać życia zakonnego (KPK, kan. 694-704). Udzielenie dyspensy od tej przeszkody jest zarezerwowana jedynie papieżowi dla instytutów na prawie papieskim, a ordynariuszowi miejsca na prawie diecezjalnym.

 

7. Przeszkoda uprowadzenia (KPK, kan. 1089). Przeszkoda powstaje w momencie porwania lub przetrzymywania siłą osoby w celu zawarcia z nią małżeństwa. Gdyby doszło do takiego małżeństwa, jest ono nieważnie zawarte, ponieważ brakuje wolności w zgodzie małżeńskiej strony porwanej. Aby dyspensa mogła być udzielona, osoba porywająca lub przetrzymująca musi uwolnić osobę, której siłą ograniczyła wolność. Przeszkoda nie istnieje, gdy kobieta i mężczyzna pragną zawrzeć małżeństwo, ale uprzednio uciekają z domu, by zawrzeć małżeństwo wbrew woli rodziców.

 

8. Przeszkoda występku (KPK, kan. 1090). Nieważnie usiłują zawrzeć małżeństwo osoby, które przez fizyczne lub moralne współdziałanie spowodowały śmierć swojego małżonka (zabójstwo), mające na celu zawarcie innego małżeństwa lub niekoniecznie z zamiarem zawarcia małżeństwa. Nie ma znaczenia, czy zabójstwo jest dokonane osobiście czy przez najemcę. Pochodzenie tej przeszkody wynika z prawa kościelnego, dlatego można uzyskać od niej dyspensę. Jednak jej udzielenie jest zarezerwowane dla Ojca św., który niezmiernie rzadko z niej korzysta.

 

9. Przeszkoda pokrewieństwa (KPK, kan. 1091). Zachodzi, gdy narzeczonych łączy bliski związek krwi oparty na pochodzeniu od wspólnego przodka. Termin „wspólny przodek” dotyczy pary lub jednej z osób tejże pary, od której wszyscy krewni pochodzą. Przy pokrewieństwie wyróżniamy „linie”, które oznaczają pochodzenie osób od wspólnego przodka. „Linia” dzieli się na „prostą”, która obejmuje wszystkich krewnych wstępujących (rodzice, dziadkowie itd.) oraz na linii zstępującej (dzieci, wnuczęta itd.). Linia „boczna” to pochodzenie osób nie bezpośrednie, jak przy linii prostej, lecz mających wspólnego przodka. Linia boczna dzieli się na „równą” (kuzyn, kuzynka) oraz na „nierówną” (ciocia i bratanek). Gdy chodzi o obliczanie stopni linii prostej, polega to na tym, że ile jest zrodzeń tyle jest stopni, nie licząc wspólnego przodka. W linii bocznej tyle jest stopni ile osób, nie licząc wspólnego przodka. Nigdy nie udziela się dyspensy, co do osób z linii prostej oraz w drugim stopniu linii bocznej (brat i siostra), gdyż jest to sprzeczne z prawem Bożym. O dyspensę można prosić przy trzecim i czwartym stopniu linii bocznej. Jednakże przy trzecim stopniu linii bocznej rzadko udziela się dyspensy z powodu bliskości, częściej czyni się to przy czwartym stopniu linii bocznej prostej (kuzyn i kuzynka). Przeszkoda pokrewieństwa ma za zadanie ochronę zrodzonych w przyszłości dzieci, ponieważ zbyt duża bliskość osób spokrewnionych wpływa negatywnie na rozwój i zdrowie potomstwa.

 

10. Przeszkoda powinowactwa (KPK, kan. 1092). Polega na bliskości osób, jednakże nie na podstawie „krwi”, lecz zawartego ważnie małżeństwa, nawet niedopełnionego. Przeszkoda ta występuje między mężem a krewnymi żony oraz między żoną a krewnymi męża. Pochodzenie tej przeszkody wynika z prawa kościelnego, dlatego można uzyskać od niej dyspensę od ordynariusza miejsca.

 

11. Przeszkoda przyzwoitości publicznej (KPK, kan. 1093). Powstaje z małżeństwa nieważnie zawartego po rozpoczęciu współżycia lub z konkubinatu: notorycznego albo publicznego. Przeszkoda przyzwoitości publicznej powoduje nieważność zawieranego małżeństwa w pierwszym stopniu linii prostej między mężczyzną a krewnymi kobiety oraz kobietą a krewnymi mężczyzny. Przeszkoda ta jest z ustanowienia kościelnego, dlatego można uzyskać od niej dyspensę od ordynariusza miejsca. Przeszkoda nie ustaje poprzez przerwania pożycia przez strony, lecz z momentem uzyskania dyspensy od kompetentnej władzy kościelnej uprawnionej do dyspensowania od przeszkody przyzwoitości publicznej. 12. Przeszkoda pokrewieństwa prawnego (KPK, kan. 1094). Występuje u osób bliskich wskutek adopcji (przysposobienia). Przeszkoda powstaje w wyniku ważnej adopcji na podstawie prawa państwowego, na mocy której zachodzi przysposobienie, przez co osoba obca staje się względem osoby adoptującej i jego bliskich, krewnym synem lub córką. Dlatego nie mogą ważnie zawrzeć małżeństwa osoby związane pokrewieństwem prawnym w linii prostej oraz w drugim stopniu linii bocznej, tak jak przy przeszkodzie pokrewieństwa. Przeszkoda pokrewieństwa prawnego jest pochodzenia kościelnego, dlatego ustaje po otrzymaniu dyspensy od ordynariusza miejsca lub gdy zostanie rozwiązane przysposobienie. Należy jeszcze raz podkreślić, że przeszkody do zawarcia małżeństwa między kobietą i mężczyzną, które są w sprzeczności z prawem Bożym, nie mogą podlegać dyspensie. Dla części przeszkód ustanowienia kościelnego, prawodawca w uzasadnionych sytuacjach daje możliwość uzyskania dyspensy. Gdy zaistnieją wspomniane przeszkody małżeństwo nie może być ważnie zawarte. (KPK, kan. 1078)

 

o. Arkadiusz Mirosław Czaja OFM,
– doktorant z prawa kanonicznego, Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim im. Jana Pawła II