Przy furcie zacisznego klasztoru jakiś człowiek pociągnął gwałtownie za dzwonek i domagał się aby go wpuszczono.
Furtian przekazał mistrzowi imponującą wizytówkę, na której można było przeczytać :
Konrad von Takiataki , a poniżej : Prezes Takiegoatakiego Przedsiębiorstwa.
Mistrz zwrócił furtianowi wizytówkę z uwagą :
– Powiedz mu , że trafił pod zły adres.
Furtian zrobił, jak mu kazano.
– Wybacz , proszę, to mój błąd- powiedział wytworny pan. Przekreślił znajdujące się na wizytówce słowa i napisał na odwrocie : Konrad.
– Bądź miły i poproś jeszcze raz swojego mistrza, aby mnie wpuścił.
Furtian ponownie zaniósł mistrzowi wręczoną mu wizytówkę.
– Aaa! Konrad czeka na zewnątrz- powiedział mistrz.
– Chciałbym go zobaczyć. Wpuść go.
Norbert Lechleitner